Bakłażany na parze to przepis dla tych, którzy bakłażana lubią, ale niekoniecznie chcą go piec lub smażyć. Bakłażan na parze ma zaskakująco zwartą teksturę a jednocześnie jest przyjemnie miękki.
Ogromna zaleta takiego przyrządzenia bakłażana to uniknięcie wchłania tłuszczu. Poza tym jest naprawdę mało zajmujący w przygotowaniu. Przekrawasz na pół, układasz w naczyniu do gotowania na parze i tyle.
Dodatki: czosnek, chilli, dymka i sos sojowy to klasyka azjatyckiej kuchni i są niezbędne aby bakłażan na parze nabrał ‘charakteru’.
To mój tajwański przepis. Bakłażany przyrządzane na parze są tu bardzo popularne. Warto spróbować.
Jesli lubisz bakłażana nie omijaj curry soczewicowego z bakłażanem i pomidorkami. Jeżeli kręcą cię i bakłażan i dalekowschodnie klimaty koniecznie zrób pikle z bakłażana po indyjsku.


Bakłażany na parze z czosnkiem i chilli
- 2 bakłażany (im smuklejsze tym lepiej)
- ¼ łyżeczki soli
- 3 ząbki czosnku
- 1 papryczka chilli
- 2 łyżki jasnego sosu sojowego
- 2 cebulki dymki
- Przygotuj naczynie do gotowania na parze.
- Bakłażany przekrój wzdłuż i posól. Czosnek przeciśnij przez praskę. Dymkę posiekaj (białą część i trochę zielonego szczypioru). Papryczkę chilli oczyść z pestek i drobno posiekaj.
- Ułóż w naczyniu do gotowania na parze skórą do dołu. Zakryj i gotuj 8-10 minut, aż warzywa będą miękkie.
- Wyjmij bakłażany na talerz i każdy z nich wysmaruj czosnkiem, polej sosem sojowym, na to dymka i papryczki chilli.
- Podawaj jeszcze ciepłe.
Smacznego