Zrobiłam to danie specjalnie z myślą o sobie, wyłamując się z familijnego spożywania zupy pomidorowej. Jadłam na ciepło i potem na drugi dzień na zimno. Dlatego mówię wam – nadaje się do pracy i można się fajnie najeść.###
Kalafiora z ciecierzycą obtacza się w mieszance przypraw z indyjską nutą. I dlatego całość jest bardzo aromatyczna i w sam raz, cudownie ostra. Dla złagodzenia ostrości podaję do tego jogurt z wkrojonym do niego w kosteczkę ogórkiem.
Przygotowuje się to wszystko krócej niż pisanie tego posta. Potem tylko pieczenie i gotowe. A kiedy pieczone są indyjskie smaki, wiedzą o tym wszyscy sąsiedzi. Ale ja to lubię.
Nie żałujcie przypraw. One właśnie sprawiają, że nie mamy wzdęcia, co czasami zdarza się po kalafiorze.
Dodatek ciecierzycy sprawia, że jest to idealne danie na samodzielny posiłek (białko, nasyca), a jeśli jeszcze zjemy to – jak polecam – z ogórkowym jogurtem, to już będzie super wartościowy odżywczo komplet.
Bardzo się czuje kontenta po takim jedzeniu. Roboty mało, mam przyjemnie pełny brzuch, wiem, że zjadłam wartościowe rzeczy, a po wstaniu od stołu nie czuję się jak w 15 miesiącu ciąży.
Kalafior pieczony z ciecierzycą
- 1 niewielki kalafior
- 1 puszka/słoik ciecierzycy
- 2 łyżeczki przyprawy garam masala
- 2 łyżeczki mielonej kolendry
- ½ łyżeczki kurkumy
- ½ łyżeczki przyprawy chili (red chili powder) – można mniej, jeśli ma być mniej ostro
- 2 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę
- 1/3 łyżeczki soli
- ½ łyżeczki imbiru w proszku lub niewielki kawałek, świeżego, drobno posiekanego (ja takiego użyłam, bo proszek imbirowy mi „wyszedł”)
- 2-3 łyżki oliwy z oliwek (2 łyżki, jeśli dodacie pomidora)
- 1 pomidor przekrojony na ćwiartki – opcjonalnie. Jeśli dacie 3 łyżki oliwy, to możecie sobie darować pomidora. Jego dodatek ma zapewnić jedynie trochę większa ilość soków podczas pieczenia.
- natka pietruszki – do posypania po upieczeniu
Jogurt ogórkowy
- Małe opakowanie jogurtu naturalnego – 125 g.
- 1 ogórek gruntowy
Ogórka drobniutko siekamy i mieszamy z jogurtem.
- Kalafiora myjemy i dzielimy na różyczki, takie w sam raz do zjedzenia po pieczeniu.
- Ciecierzycę odsączamy z zalewy i dokładnie płuczemy, zostawiamy do odcieknięcia.
- W dużej misce mieszamy wszystkie przyprawy.
- Dodajemy do tego kalafiora i ciecierzycę. Dokładnie mieszamy (można założyć rękawice kuchenne i robić to rękoma).
- Wykładamy wszystko na blachę do pieczenia i pieczemy 30 minut w temp. 170-180 oC.
- Podajemy posypane natką pietruszki, do tego jogurt ogórkowy.
Smacznego
