Makaron ze szparagami. Do tego serek i podkręceni smaku płatkami chlli. Danie jak marzenie. Po pierwsze makaron, a z makaronem wszystko wydaje się piękniejsze. Po drugie czas wykonania, to tyle ile się gotuje makaron.
A po trzecie super łatwe wykonanie. Szparagi w tym wydaniu się smaży. Smaży się surowe szparagi, które są absolutnie, fantastycznie chrupiące. Można zwariować. Idealne danie na rozpieszczenie po udanym dniu albo w deszczowy dzień, kiedy wszystko się wydaje do … niczego.
Ten przepis jest w stylu makaronu z kremowym serkiem i brokułem. Zielone z makaronem, to zdecydowanie moja działka. Jeśli ktoś gustuje w makaronach gryczanych, to przepisu na makaron z bazyliowo-pietruszkowym pesto nie powinien ominąć.
Polecam makaron pełnoziarnisty, ze strączków lub gryczany. Dzięki błonnikowi nie spowoduje gwałtowne wystrzału cukru we krwi (a za nim insuliny). Dodatkowo nasycimy się na dłużej. I będzie to nasycenie wyjątkowo miłe.
Makaron ze smażonymi szparagami
Porcja na 2 osoby
- Makaron pełnoziarnisty, 2 szklanki suchego makaronu
- Pęczek szparagów
- 1 ząbek czosnku
- 0,5 łyżeczki płatków chili
- 3 łyżki serka kremowego (typu philadelphia) lub szczodra porcja parmezanu
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- Makaron gotujemy al dente.
- Czosnek siekamy w plasterki, szparagi kroimy na kawałki w sam raz na jeden kęs.
- Na głębokiej patelni rozgrzewamy oliwę, wrzucamy szparagi i smażymy ok. 4 minut stale mieszając.
- Dorzucamy czosnek i płatki chili. Smażymy ciągle mieszając ok. 2 minut. Próbujemy szparagi, jeśli są dla nas dobre, zdejmujemy patelnię z ognia.
- Od razu dodajemy serek śmietankowy (w razie potrzeby również 1-2 łyżki wody z gotowania makaronu). Wszystko ładnie mieszamy. Możemy posolić.
- Do tego cudownego sosu dodajemy makaron i mieszamy, żeby ładnie pokrył się sosem.
To jest pyszne!