Caponata ma rodowód sycylijski. To typowa, letnia eksplozja smaków, lekka słodycz i kwasowość jednocześnie. Wykorzystuję bakłażana pieczonego, co oszczędza czas i zmniejsza ilość zużytego tłuszczu.
Kocham caponatę i robię ją wielokrotnie każdego lata. To fantastyczny sposób na dużą dawkę różnorodnych warzyw w diecie.
Caponaty nie opłaca się robić w małej porcji, szczególnie, że będzie używany piekarnik.
Caponata smakuje na ciepło i na zimno. Można ją z powodzeniem przygotować kilka dni wcześniej, odgrzewać kilka razy, wtedy smaki pięknie się przegryzą.
Jak jeść caponatę:
- Jako przystawkę. Zjadasz gorącą z bagietką lub chlebkiem pita. Popij kefirem, maślanką lub naturalnym jogurtem typu skyr, jeśli zależy ci na podbiciu białka.
- W formie szakszuki – odkładasz sobie porcję na mniejszą patelnię i wbijasz do środka jajka.
- Dodaj do caponaty trochę fasoli i wbij jajka (jak w szakszuce) – masz pięknie podbite białko, bez dodatku produktów zwierzęcych.
- Ugotuj makaron, do tego kilka łyżek caponaty i kawałki fety.
- Do caponaty z pieczywem podaj grillowanego kurczaka lub rybę albo krewetki (ja często robię je w sir fryer) – to dobry sposób na warzywa + białko.


Sycylijska caponata z pieczonym bakłażanem
Składniki na dużą porcję (dla ok. 6 osób)
- 3 duże bakłażany (ok. 600 g), pokrojone w kostkę 2–2,5 cm
- 1 duża żółta cebula, pokrojona w kostkę
- 3 duże, czerwone lub żółte papryki, pokrojone w średnią kostkę
- 3-4 łodygi selera naciowego, pokrojone w półplasterki (jeśli jesteś uczulona lub nie lubisz, możesz po prostu ominąć)
- ok. 700 ml pomidorów krojonych (ja wcześniej usuwam skórę) lub z puszki (krojone, nie pulpa)
- 6 łyżek kaparów, odsączonych, lekko posiekanych
- ok. 120 g zielonych oliwek bez pestek, grubo posiekanych
- 1-2 łyżki miodu lub cukru (można też użyć rodzynek do dosłodzenia, ale ja nigdy tego nie robiłam)
- ½ łyżeczki płatków chili (opcjonalnie)
- oliwa z oliwek extra virgin, 4 łyżki do smażenia caponaty i 1-2 łyżki do spryskania bakłażana przed pieczeniem (ja zazwyczaj do spryskania używam oliwy z oliwek w spraju, jest dużo łatwiej)
- 3-4 łyżki dobrego octu balsamicznego (aceto balsamico)
- sól, pieprz
- natka pietruszki
- Rozgrzej piekarnik do 200°C (góra–dół). Pokrojonego bakłażana wyłóż na blachę. Lekko posól i spryskaj oliwą. Piecz przez 25–30 minut, aż się zarumienią i będą miękkie. Wymieszaj je w połowie pieczenia.
- W międzyczasie na dużej patelni rozgrzej pozostałą oliwę z oliwek. Dodaj cebulę, paprykę i seler. Dopraw szczyptą soli i pieprzu. Smaż przez 5–7 minut, mieszając, aż warzywa zmiękną.
- Dodaj pomidory, wymieszaj i smaż ok. 5 minut.
- Dodaj kapary, oliwki, miód lub cukier, płatki chili i ocet balsamiczny. Dopraw solą i pieprzem. Wszystko dokładnie wymieszaj. Gotuj na średnim ogniu przez około 10 minut, aż smaki się połączą.
- Do warzyw dodaj upieczonego bakłażana i gotuj razem jeszcze przez 2–3 minuty na małym ogniu, delikatnie mieszając.
- Przed podaniem posiekaną natką pietruszki.
Jeśli lubisz takie smaki, sprawdź jadłospisy dla kobiety po 40-ce, które są skomponowane zgodnie z zasadami diety śródziemnomorskiej.

