Popełniłam te ciasteczka, żeby wypróbować przepis na piknikowe jedzenie. Zamieszczam go na blogu, bo przepis uważam za udany. Oryginalny przepis pochodził z opakowania otrąb pszennych firmy Kupiec, ale trochę go podrasowałam, żeby był zdrowszy.
Otręby to najcenniejsza część ziarna, którą w procesie oczyszczania mąki odsiewa się i otręby stają się w zasadzie produktem ubocznym. Ale bardzo wartościowym. To tam kryją się najbardziej odżywcze składniki.
Do tych ciastek użyłam otrąb pszennych. Ich zaleta jest ogromna ilość błonnika nierozpuszczalnego. Na tego typu błonnik szczególnie czekają nasze jelita, to świetny pokarm dla pożytecznych bakterii, które nareszcie mają, gdzie się zaczepić. Jedzenie z dużą ilością błonnika jest bardziej sycące, nie ma też gwałtownych skoków cukru po posiłku. Otręby to też sporo witamin z grupy B, magnez, żelazo i dużo selenu.
Na selenowe pyszności powinni się szczególnie pokusić ci, którzy borykają się z Hashimoto. Selen pomaga w utrzymaniu hormonów tarczycowych w równowadze. Temat selenu i Hashimoto jest oczywiście dużo bardziej zawiły niż taka prosta zależność. Myślę jednak, że nie warto tracić okazji do zdobycia selenu w tak przyjemny sposób.
Te ciasta nie są bardzo słodkie. Zmniejszyłam ilość miodu i zrezygnowałam z suszonej żurawiny na rzecz śliwek. Osoby, które gustują w słodkich, zbożowych batonach mogą być zawiedzione. Ja jednak na tych ciastkach się nie zawiodłam. Bardzo dobrze się tu komponuje sezam, a jest go całkiem sporo. W sezamie mamy sporo wapnia i magnezu. Naprawdę niezły jest skład tych ciastek.
Świetnie się sprawdziły na wycieczce. Zjadam je również na drugie śniadanie ze szklanką kefiru.
Z tego przepisu wychodzi ich dużo, ok. 40 sztuk. Dobrze jest je upiec, gdy macie zaplanowane wyjście w plener z grupą kilku osób, które można poczęstować.
Ciasteczka otrębowe z suszoną śliwką i sezamem
- 200 g. otrąb pszennych
- 200 g. mąki pszennej
- 100 g. sezam
- ok. 80 g. orzechów włoskich, posiekanych, ale nie bardzo drobno
- 10 suszonych śliwek, posiekanych
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 100 g. miodu
- 2 jajka
- 300 ml mleka
- 50 g. masła
- Piekarnik nagrzać do 180oC.
- Do miski wsypać otręby, mąkę, sezam, proszek do pieczenia, orzechy i śliwki.
- Mleko podgrzać i rozpuścić w nim masło. Nie za mocno, tylko tyle, żeby masło się rozpuściło.
- Do masy dodać jajko, miód i mleko z masłem. Dokładnie wymieszać.
- Na blachę wyłożyć papier do pieczenia.
- Z masy formować kulki wielkości dużego orzecha włoskiego. Układać na blasze, a potem lekko rozpłaszczyć widelcem.
- Piec 14 minut. Ostudzić na kratce.
Smacznego