Tym daniem chciałam odczarować kaszę gryczaną, która przeważnie jest aktorką drugiego planu. Ale nie tutaj. Tu kasza gryczana odkrywa swoje wdzięki i idzie na całość. Ma główna rolę i jest w tym niezła.
Pozwala sobie towarzyszyć nerkowcom i jest to adoracja ze wszech miar udana. Jeśli nie z miłości, to zdecydowanie z wyrachowania. Bez nerkowców byłaby po prostu gotowaną kaszą. Dzięki nim może nam przekazać cały swój wdzięk i smak. Jedno bez drugiego, byłoby tylko zwyczajnym, pożywnym składnikiem. Razem tworzą subtelne curry, które od razu zapisujesz w rozdziale „przepisy do powtórzenia”.
Soczysta sałatka ze szpinaku i pomarańczy sprawia, że czas przy stole się staje się najmilszą chwilą tego dnia. Jednym słowem – smakowało mi.
Ani kaszy ani nerkowców nie moczyłam przed gotowaniem, ale nie widzę przeszkód. Curry jest najlepsze w dniu ugotowania. Potem troszkę traci na wilgotności. Zdjęcia pochodzą właśnie z dnia drugiego, stąd może być wrażenie, że danie jest suche i być może niezbyt zachęcające. Pragnę rozwiać takie myśli. Ciągle jest pyszne. Odgrzewając, na patelnię wlałam tylko łyżkę sosu sojowego.
Przepis z moimi modyfikacjami pochodz z bloga fullofplants.
Curry z kaszy gryczanej i orzechów nerkowca
Porcja na 3-4 osoby
- 1 cebula drobno pokrojona
- 2 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę
- 1 łyżka imbiru, startego na tarce
- 2 garści orzechów nerkowca
- kasza gryczana niepalona – niepełna szklanka (200 ml)
- 1 łyżeczka kolendry mielonej
- ½ łyżeczki kuminu mielonego
- 1 łyżeczka kurkumy
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- 1 łyżeczka cukru
- 1 duża puszka mleczka kokosowego
- 3 łyżki sosu sojowego
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 750 ml wody
Sałatka
- 2 garście szpinaku
- 1 pomarańcza
- Sos/dressing winegret
- Na głębokiej patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek. Wrzucamy cebulę i na średnim ogniu podsmażamy ją ok. 3-4 minuty. Po tym czasie dodajemy czosnek i imbir. Smażymy mieszając kolejne 3 minuty. Trzeba uważać, żeby nie przypalić czosnku, bo będzie gorzki.
- Do tego wszystkiego dorzucamy kaszę i orzechy. Mieszamy dokładnie i podsmażamy tak ok. 2-3 minut.
- Dodajemy przyprawy i cukier i mieszamy wszystko dokładnie.
- Wlewamy sos sojowy, mleczko kokosowe i wodę. Zmniejszamy ogień na mały i gotujemy pod przykryciem 20 minut. Z wodą należy być czujnym. Jeśli kasza wypije dużo wody, można troszkę dolać, żeby danie nie było zbyt suche.
Sałata ze szpinakiem i pomarańczami
Szpinak myjemy, pomarańczę obieramy i dzielimy na cząstki. Całość polewamy 2 łyżkami sosu winegret.