Wyznacz sobie cel. Twoje marzenie o tym, jak chcesz wyglądać, albo jak chcesz się czuć. Pomyśl, co możesz z siebie dać. Ile masz siły , żeby wziąć się za bary ze swoimi nawykami, przyzwyczajeniami, z ‘nie teraz’ i ‘nie mam czasu’ i ‘tak bym chciała, ale …’.
Twoje zdrowie, twoje ciało – ty rządzisz. Jeśli nie masz celu, dryfujesz, krążysz. Nie osiągasz, nie docierasz. Raz trochę bliżej, raz trochę dalej. Czas ucieka na kolejnym rozczarowaniu, że przecież chciałaś.
Chcesz coś osiągnąć? Wyznacz sobie super porządny cel i zaczynaj. Taki cel, ma kilka cech, o których warto wiedzieć, żeby droga do sukcesu była łatwiejsza.
Prezycja i czas
Taki cel: „Chcę schudnąć i być zdrowa”. Wspaniale. Ja też chcę. Tylko to jest mało konkretne. Nie ma jak tego ogarnąć. Bądź precyzyjna najbardziej jak się da. „Chcę schudnąć 10 kg” albo „Chcę nosić rozmiar 12” albo, „Chcę ćwiczyć 4 razy w tygodniu”. O to chodzi.
A potem zastanów się jak do tego podejść czasowo. Jeśli za 3 tygodnie jest wesele koleżanki i postanowiłaś odchudzić się do sukienki właśnie te 10 kilo, to raczej będzie kiszka. Daj sobie czas, np. “Chcę schudnąć 10 kg w 5 miesięcy”.
Monitoring sukcesów
Pomyśl o tym, jak będziesz sprawdzała i mierzyła, czy udaje ci się zbliżać do twojego celu. Pomiar jest bardzo przydatny, bo wspaniale działa na naszą motywację. „Chcę nosić rozmiar 12” – wyjmuj co tydzień kieckę z szafy i sprawdzaj. Waż się, jeśli chcesz zrzucić parę kilo (ale nie codziennie, raz na tydzień jest ok). Zapisuj i odhaczaj, jeśli udało ci się poćwiczyć, albo zjeść w pracy twoja domową kanapkę, zamiast jagodzianki.
Ustaw się frontem do rzeczywistości
Jeśli twoim celem jest „Nie będę już nigdy jeść cukru”, to zastanów się głęboko jeszcze raz, czy ten dietetyczny radykalizm faktycznie uda ci się wprowadzić w życie.
Sami znamy się najlepiej. Ustalając sobie cel ponad nasze siły, z góry fundujemy sobie porcję rozczarowania i kopniaka w poczucie własnej wartości. Jeśli chcesz nosić rozmiar 12, a teraz nosisz rozmiar 18 – pokrój ten cel na kawałki i ‘spadaj’ po jednym rozmiarze w dół. Radość z tego co ci się udało poczujesz wcześniej, a motywacja do obniżki o kolejny rozmiar, ciągle będzie na wysokich obrotach.
Zaplanuj jak się za to zabierzesz
To jest bardzo ważny element każdego celu. Przemyśl plan działania, rozpracuj i też zapisz. To pomaga. Jak to zrobię? Co muszę zmienić? Czego mi potrzeba? Kto może mi pomóc? Jaki mi będzie łatwiej? Jak to zorganizować? Co mi może przeszkodzić? Co wtedy mogę zrobić?
Zapisz to sobie gdzieś to wszystko. A potem zaglądaj, sprawdzaj, rób notatki i ciesz się osiągnięciami. Nie odkładaj, dasz radę.