Nic prostszego pod słońcem. Ser, strączki i dobre pieczywo. W towarzystwie dojrzałych, pękatych czerwonych porzeczek, to wspaniałe połączenie śródziemnomorskich klimatów z krajowym twistem.
Dieta śródziemnomorska to lokalne produkty, dobra jakość i przyjemność z jedzenia.
- zamiast fery można użyć twarogu
- kiedy minie sezon na bób, świetnie sprawdzi się młody, zielony gorszek
- porzeczki można zastąpić malinami
Jadłospisy z mojej letniej, odchudzającej diety śródziemnomorskiej dla kobiet po 40ce. Jeśli szukasz zdrowych, pysznych inspiracji na zgrabną sylwetkę – sprawdź dietę śródziemnomorską diety po 40ce.
Porzeczki można pominąć, ale po co to robić? Po pierwsze bardzo malowniczo się prezentują, a po drugie wspaniale przełamują wytrawny smak gzika z fetą oraz tłumią niewyszukany, trochę mdły jednak smak gotowanego bobu. Porzeczka do tych tostów niech będzie bardzo dojrzała, pękata z dojrzewającego szczęścia.
I na koniec. Ten zestaw nie musi się prezentować na pieczywie tostowym. Zwykły świeży a smaczny chleb da ten sam pyszny efekt.
W tym przepisie nie podaję gramatury produktów. Zrób tyle ile potrzebujesz.
Bób z gzikiem z fety i czerwoną porzeczką na toście
- ser feta
- jogurt naturalny
- szczypiorek
- pieprz
- bób
- pieczywo
- porzeczki
- Bób ugotować w osolonej wodzie do miękkości, trochę dłużej niż zwykle ok. 10 minut. Po ugotowaniu przestudzić i obrać ze skórki.
- Fetę wymieszać z jogurtem w takich proporcjach, żeby powstał z tego gzik, czyli dość swobodny twaróg do rozsmarowania na kanapki. Doprawić pieprzem i dodać pokrojony szczypiorek.
- Pieczywo zrumienić w opiekaczku.
- Pieczywo posmarować szczodrze gzikiem, na to położyć bób w dowolnej ilości. Całość ozdobić czerwoną porzeczką. Można polać odrobiną oliwy z oliwek lub oleju lnianego.
.
.
