Odchudzanie to nie dieta. Odchudzanie to umiejętność. Coś czego musisz się nauczyć. Przypomnij sobie jak to jest z uczeniem się. Jeśli chcesz się nauczyć powiedzmy hiszpańskiego, nie kupujesz sobie od razu książki w tym języku ani nie włączasz filmu hiszpańskojęzycznego. To etap będzie dobry dużo później.

Na początku wkuwasz słówka i podstawowe zwroty. I co najważniejsze – powtarzasz. Powtarzasz tak często, aż je opanujesz. Dopiero wtedy przechodzisz do następnego etapu.

Z odchudzaniem jest podobnie. To proces nauki nowych umiejętności. A w nauce ceni się systematyczność.

Czego potrzebujesz żeby schudnąć?

Żeby schudnąć dowiedz się, dlaczego przytyłaś. Nie musisz nikogo prosić o pomoc. Ty sama wiesz najlepiej jakie są tego powody. Ty sama wiesz najlepiej, gdzie jest ten najsłabszy punkt, przez który twoja waga pnie się do góry.

Usiądź spokojnie, weź kartkę i długopis i wypisz sobie uczciwie jakie nawyki twoim zdaniem spowodowały, że nie tyjesz i nie możesz schudnąć.

Dla przykładu podaję ci te, które najczęściej wymieniają moje podopieczne:

Nieregularne jedzenie: śniadanie w biegu, w ciągu dnia kawa albo herbata, jakieś ciastko albo paczka orzechów, żeby przetrwać do końca dnia pracy. Większy posiłek dopiero późnym popołudniem lub wieczorem

Słodycze. Jedzone w zasadzie codziennie lub kilka razyw tygodniu, zwykle zamiast posiłku. Jesteś głodna – sięgasz po słodycze, bo tak jest szybciej. Słodycze są też często podjadane w ciągu dnia między posiłkami, zawsze masz je w szufladzie biurka i w domu;

Orzechy i suszone owoce jako przekąski. Dziewczyny wiedzą, że słodycze są niezdrowe więc przerzucają się na zdrowszą wersję. I to jest zdrowsza wersja, ale niekoniecznie mniej kaloryczna, szczególnie jeśli orzechy i suszone owoce podjadasz codziennie. Z punktu widzenia nadwyżki kalorycznej to nie ma znaczenia czy powstała ona, bo jesz za dużo sernika czy orzechów laskowych. Za dużo kalorii = przybieranie na wadze.

Weekend. W tygodniu jesz w miarę rozsądnie za to w weekend z rodziną i znajomymi trudno ci czegokolwiek odmówić. W towarzystwie jemy za dużo, za tłusto i zdecydowanie więcej pijemy;

Wieczorne jedzenie. W ciągu dnia zwykle jemy zbyt mało albo rzeczy mało odżywcze, organizm wieczorem czuje, że to jest ostatnia szansa przed snem (czyli kilku godzinną głodówką) żeby dostać paliwo. A zatem wieczorem nadrabiamy.

Aktywność fizyczna: bida z nędzą, najczęściej okraszona sakramentalnym ‘nie mam czasu’.

Odżywianie. Brak wiedzy na temat tego co jeść, jak komponować posiłki, jak sprawić, żeby znaleźć się w deficycie kalorycznym.

Od czego zacząć wprowadzanie zmian

Wybierz to co z największym prawdopodobieństwem uda ci się wdrożyć. Wybierz to, z czego zmianą będzie ci najłatwiej. Jedną rzecz. Nie ważna jest ilość. Ważna jest systematyczność. Systematyczność robi cuda. Dzięki systematyczności wyćwiczysz umiejętność, nawyk. To cię umocni. To ci się przyda na później.

Potem, kiedy poczujesz, że system małych zmian działa, ośmielisz się na więcej i właśnie o to chodzi. Dodasz kolejny nawyk do rozpracowania. Być może ten, który w największym stopniu przyczynia się do twojego rozczarowania wagą?

Wdrażając wiele zmian na raz nie schudniesz szybciej. Wiele na raz sprawi, że zwiększysz ryzyko niepowodzenia. I wtedy zrezygnujesz. A rezygnując poddasz się ze wszystkimi nawykami, które tak rozpaczliwie usiłowałaś zmienić. I najprawdopodobniej będziesz się dołować, że jesteś beznadziejna, bo nie dałaś rady. A tak nie jest. Nie dałaś rady, bo wzięłaś na siebie niepotrzebnie za dużo.

Schudnąć szybko i dużo to nie jest sztuka, to nie trudne. Serio. Sztuką jest wytrenowanie (systematyczność) umiejętności (nawyk), które nie pozwolą znowu przytyć, które staną się elementem twojego stylu życia.

Małe zmiany, które wprowadzasz w życie są lepsze od dużych, które tylko planujesz.

Przykłady małych kroków z życia wzięte:

  • Picie wody 1 litr dziennie
  • Zabieranie do pracy drugiego śniadania
  • Zjadanie sycącego, zdrowego śniadania
  • Chodzenie na steperze codziennie rano przez 10 minut
  • Jeden dzień w tygodniu bez słodyczy
  • Jedna słodka przekąska w ciągu dnia zamieniona na owoce
  • Rezygnacja z piwa w weekendy
  • Zjadanie pomidora i 4 rzodkiewek do kanapki

Co z liczeniem kalorii? Co z jedzeniem?

Liczenie kalorii jest ważne. Jeśli nie wiemy, ile zjadamy, nie wiemy, ile obciąć, żeby schudnąć. Ale to nie jest najważniejsze. Ważniejszy jest proces zmiany, proces systematyczności w trenowaniu zdrowych, lepszych dla nas nawyków.

Tym niemniej z liczeniem kalorii, aby schudnąć trzeba się będzie zmierzyć. Badania dowodzą, że mamy skłonność do niedocenienia tego, ile w rzeczywistości jemy (lub wynika to z naszej niewiedzy, paczuszka sezamków wydaje się niewinna przekąską). Z drugiej strony bardzo przeceniamy to, ile kalorii spaliliśmy w ruchu. Żeby zapanować nad wagą, dobrze jest znać swoje BMI oraz zapotrzebowanie kaloryczne. Pisałam o tym wcześniej i polecam lekturę.

Jedzenie potrafi sprawić, że przytyjemy, ale jest również niezbędne do tego, żeby schudnąć. Wiedza na ten temat jest potrzebna, bo inaczej wrócimy do punktu wyjścia.

Trzeba pamiętać, że nie tyjemy od poszczególnych, pojedynczych produktów. Nie przytyjesz od ziemniaków albo chleba. Tyjemy, kiedy zjadamy za dużo. Więcej niż możemy zużyć, wykorzystać.

O tym co i jak jeść, jak komponować posiłki, na co zwrócić uwagę, mówię podczas współpracy z moimi podopiecznymi. Kończąc odchudzanie i zaczynając drogę intuicyjnego jedzenia moje panie wiedzą co jeść, żeby utrzymywać wagę, na którą zapracowały podczas wielu tygodni zmian.

Idealnie byłoby połączyć te dwa procesy.

Polecam też gotowe jadłospisy diety po 40ce.  Dołączam do nich ebooka „Jak schudnąć z jadłospisami diety po 40ce. 5 kroków skutecznego odchudzania”, w którym tłumaczę w jaki sposób z nich korzystać w sposób dopasowany do swoich możliwości i zasobów energii, które mamy do dyspozycji.

  • Jedne osoby są konsekwentne i zdyscyplinowane. Te osoby po kupieniu gotowego jadłospisu wprowadzają go w życie i idą krok po kroku.

W tego typu dietach zawsze będą przepisy i produkty, które nie bardzo nam pasują. Ale to nie jest problem. Zachęcam do zmiany, zamiany i modyfikacji. Ale dzięki temu, że masz już „gotowca” wiesz na czym bazować.

  • Dla innych osób odżywianie się według takiego gotowego jadłospisu to za duża zmiana. Czy jest sens w takim razie, żeby go kupować? Moim zdaniem tak. W ebooku tłumaczę jak stopniowo wprowadzać zmiany korzystając z jadłospisu.  Możesz na przykład zdecydować, że trenujesz na razie jeden ‘zdrowy’ dzień. Reszta przepisów się przecież nie zmarnujesz, wykorzystasz je później.

W obydwu przypadkach gotowe jadłospisy diety po 40ce to dobra droga do opanowania wartościowych, smacznych przepisów i przekonania się o wielkości porcji, ilości używanego tłuszczu, taktyki na niepowodzenia itd.

W ebooku dołączonym do jadłospisów jest wiele innych porad związanych z odchudzaniem. Jeśli macie jakiekolwiek pytania, zapraszam do kontaktu: kontakt@dietapo40.pl

Jak zacząć odchudzanie? Zacząć. Zrobić pierwszy krok w kierunku zmiany nawyków. Być systematycznym, nie zniechęcać się, nie poddawać. Jeśli nie zaczniesz, nie przekonasz się czy było warto. Jeśli nie spróbujesz, z całą pewnością nic się nie zmieni.

Mogą zainteresować Cię również...

Preferencje plików cookies

Inne

Inne pliki cookie to te, które są analizowane i nie zostały jeszcze przypisane do żadnej z kategorii.

Niezbędne

Niezbędne
Niezbędne pliki cookie są absolutnie niezbędne do prawidłowego funkcjonowania strony. Te pliki cookie zapewniają działanie podstawowych funkcji i zabezpieczeń witryny. Anonimowo.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookie są stosowane, by wyświetlać użytkownikom odpowiednie reklamy i kampanie marketingowe. Te pliki śledzą użytkowników na stronach i zbierają informacje w celu dostarczania dostosowanych reklam.

Analityczne

Analityczne pliki cookie są stosowane, by zrozumieć, w jaki sposób odwiedzający wchodzą w interakcję ze stroną internetową. Te pliki pomagają zbierać informacje o wskaźnikach dot. liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Funkcjonalne

Funkcjonalne pliki cookie wspierają niektóre funkcje tj. udostępnianie zawartości strony w mediach społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcjonalności podmiotów trzecich.

Wydajnościowe

Wydajnościowe pliki cookie pomagają zrozumieć i analizować kluczowe wskaźniki wydajności strony, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia dla użytkowników.