Czerwona kapusta kiszona z chrzanem jest oczywiście intensywnie i może być kiszona czerwona wspaniałą surówką. To jeden z powodów, dla których w ogóle robię tego typu kiszonki. Zawsze mam pod ręką gotową surówkę do obiadu, grilla, kanapki albo do moich ulubionych jaglanych wege burgerów. Można do niej dodać świeżą natkę pietruszki i odrobinę oliwy z oliwek.

Chociaż uwielbiam kiszone ogórki, to często mam ochotę na jakąś odmianę. Eksperymentuję sporo, ale niestety większość kompozycji warzywnych po ukiszeniu zwyczajnie mi nie smakuje. Ten zestaw jest jak najbardziej udany. To moja kapuściana faworytka, tym bardziej, że bardzo lubię chrzan.

Naturalnie fermentowane produkty warto jeść nawet codziennie. To ważne, żeby zapewnić odpowiednią ilość pożytecznych bakterii w naszym organiźmie. Te bakterie mają duży wpływ na system odpornościowy, wspomagają przemianę materii i zwalczają stany zapalne.

Czerwona kapusta kiszona z chrzanem

  • główka czerwonej kapusty, ok. 1 kg.
  • 2 średnie marchewki
  • 70 – 100 g. świeżego korzenia chrzanu
  • sok z 1 cytryny
  • 1 lekko czubata łyżka soli (bez antyzbrylacza)
  1. ​Kapustę cienko poszatkować. Szczerze mówiąc nie radzę tego robić nożem, tylko na tarce do kapusty (widać na zdjęciu) lub jakieś innej szatkownicy. Czerwona kapusta jest twardsza od białej, jeśli jej cienko nie pokroimy, nie będzie dobrze się jadło.
  2. Marchew i chrzan obrać i zetrzeć na tarce, na dużych oczkach.
  3. Do miski włożyć kapustę razem z utartą marchwią i chrzanem. Posolić, dobrze wymieszać.
  4. Odstawić przykryte ściereczką na przynajmniej 2 godziny do przegryzienia i puszczenia soków.
  5. Po leżakowaniu przez chwilę ugniatać rękoma albo lekko ubić drewnianym tłuczkiem.
  6. Dodać sok z cytryny i wymieszać.
  7. Nakładać do słoików bardzo ciasno upychając. Trzeba po prostu uciskać mocno na dół palcami. Wtedy pozbywamy się pęcherzyków powietrza. Nie napychamy słoika pod samą zakrętkę. Zostawiamy 3-4 cm miejsca od góry.
  8. Słoiki zakręcamy i odstawiamy z dala od słońca. Kiszona czerwona kapusta nie fermentuje tak mocno jak biała. Ze słoików raczej nie powinno nic wyciekać.
  9. Ja trzymam 3-4 dni i zaczynam konsumować, a potem do lodówki. Dłuższe trzymanie uczyni ją bardziej kwaśną, co jest bardzo zacne i również często stosuję.

Smacznego!

Spróbujcie też kiszonej surówki warzywnej.

Mogą zainteresować Cię również...

Preferencje plików cookies

Inne

Inne pliki cookie to te, które są analizowane i nie zostały jeszcze przypisane do żadnej z kategorii.

Niezbędne

Niezbędne
Niezbędne pliki cookie są absolutnie niezbędne do prawidłowego funkcjonowania strony. Te pliki cookie zapewniają działanie podstawowych funkcji i zabezpieczeń witryny. Anonimowo.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookie są stosowane, by wyświetlać użytkownikom odpowiednie reklamy i kampanie marketingowe. Te pliki śledzą użytkowników na stronach i zbierają informacje w celu dostarczania dostosowanych reklam.

Analityczne

Analityczne pliki cookie są stosowane, by zrozumieć, w jaki sposób odwiedzający wchodzą w interakcję ze stroną internetową. Te pliki pomagają zbierać informacje o wskaźnikach dot. liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Funkcjonalne

Funkcjonalne pliki cookie wspierają niektóre funkcje tj. udostępnianie zawartości strony w mediach społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcjonalności podmiotów trzecich.

Wydajnościowe

Wydajnościowe pliki cookie pomagają zrozumieć i analizować kluczowe wskaźniki wydajności strony, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia dla użytkowników.