Ten eliksir ma wszystkie składniki, które pomogą nam wzmocnić się na jesień, a jeśli złapiemy przeziębienie, możemy dzięki temu szybciej się z niego wygrzebać.
Nie oszukujmy się, jeśli ktoś o siebie nie dba na co dzień, to nawet jak wypije codziennie cały słoik, to nie powinien się spodziewać końskiego zdrowia.
Siła naturalnego wspomagania się domowymi miksturami tkwi w regularności ich stosowania jako uzupełnienie zdrowej diety i aktywnego stylu życia. Poza tym, jak już coś złapiemy, to mamy wielką potrzebę szczególnego zadbania o siebie. I wtedy babcine metody są bliskie naszemu sercu. A zatem proszę bardzo.
W wersji dla wyjątkowo zdeterminowanych – można do tego eliksiru utrzeć ½ cebuli oraz kilka ząbków czosnku. Ja tego jednak nie robię, bo muszę co jakiś czas wychodzić do ludzi. Cebula z czosnkiem po kilku dniach przebywania w takiej miksturze ma tak intensywny smak i zapach, że … ja nie mogę. Ale jeśli komuś nie przeszkadza, to z pewnością dodanie cebuli i czosnku wzmocni działanie eliksiru.
Aby was zachęcić dodam, że to jest bardzo przyzwoite w smaku. Moim zdaniem głównie dzięki obecności goździków.
Propolis – naukowcy przypisują mu mnóstwo zalet: działanie antyseptyczne, przeciwbakteryjne, przeciwgrzybiczne oraz właśnie wzmacniające mechanizmy odpornościowe.
Miód – w przypadku miodu podkreśla się dodatkowo jego łagodzący wpływ na ból gardła i kaszel.
Sok z cytryny – to przede wszystkim dużo witaminy C, która jest silnym przeciwutleniaczem i w ten sposób również wzmacnia naszą odporność.
Imbir – zawiera gingerol, substancję, która jest przeciwutleniaczem i działa antyzapalnie. Szczególnie podkreśla się jego pomocniczą rolę przy bólu gardła. Do tego w imbirze są substancje, które pomagają zwalczać niekorzystne bakterie, które nas nieustannie atakują.
Kurkuma – kurkuma ze zwoją kurkuminą. Nie wiem, czy coś może jej podskoczyć, jeśli chodzi o działanie antyzapalne i antyoksydacyjne. Aby kurkumina się uaktywniła potrzebujemy piperyny (stąd obecność pieprzu w miksturze) inaczej niewiele zyskamy z dodatku kurkumy. Kurkuma to przyprawa, w dodatku łyżeczka kurkumy to nie to samo co łyżeczka kurkuminy, dlatego przyprawy o tak pożytecznym działaniu warto mieć w jadłospisie codziennie. Ja mam. Gotuję z kurkumą na co dzień. Dodaję do zup, wywarów, duszenia, marynat a nawet owsianek, granoli i napojów.
Goździki – roztarte w moździerzu goździki rozpachnią wam mieszkanie na długie godziny. Do tego goździki są cenione przede wszystkim za swoje właściwości bakteriobójcze. W eliksirze odporności grają też rolę zgrabnego zamknięcia smakowego.
Eliksir odporności – porcja na słoik 200 ml
- 2 łyżki propolisu
- 4-5 łyżek miodu
- sok z 1 cytryny
- 1/2 łyżki goździków
- 1 czubata łyżeczka kurkumy
- imbir – kawałek wielkości grubego kciuka
- pieprz – ¼ łyżeczki
- kilka łyżek wody
- Imbir drobno pokroić i razem z goździkami utrzeć w moździerzu na gładką masę.
- Wszystkie składniki włożyć do małego słoika, dolać 3-4 łyżki letniej wody i dokładnie wymieszać.
Popijać 1 łyżkę stołową dziennie