Patent nie jest wyszukany a jednak efekt końcowy robi wrażenie. Kapusta jest inna. Rześko ostrawa, chrupiąca a przede wszystkim ma wspaniały różowy kolor.

Jej zrobienie to ok. 20 minut. Nie trzeba drobno szatkować. Wręcz przeciwnie. Białą kapustę trzeba pokroić dość grubo, tak, żeby docenić jest sprężystą chrupkość.

Proces kiszenia to sama przyjemność. Kapusta każdego dnia coraz intensywniej zabarwia się od buraków i jest prawdziwą ucztą dla oka. Kapustę kisi się z burakami i ostrą papryką i te warzywa też oczywiście są jadalne po zakończeniu procesu fermentacji. Ja mam szczególne upodobanie do tych buraczków kiszonych w kapuścianym wywarze.

Do tej kiszonki dodaję niewiele ząbków czosnku, bo ten ma tendencję do przebijania swoim smakiem. A ja chciałam się cieszyć kapustą z burakami, a nie czosnkiem.

Jak już cała kapusta będzie wyjedzona, zostanie wam dużo pięknego, zdrowego soku, który mozna śmiało popijać. Sok buraczano kapuściany nadaje się tez do zakwaszenia czerwonego barszczu. 

Kiszonki są cennym źródłem naturalnych probiotyków, pożytecznych bakterii, dzięki którym możemy min. poprawić odporność i wzbogacić naszą florę jelitową. Warto włączyć je do codziennej diety, szczególnie, że sezon na świeże warzywa zaczyna się kurczyć.

Kapusta kiszona po gruzińsku

  • 1 głowa kapusty (ok. 2 kg)
  • 3 buraki, średniej wielkości
  • 2-3 ostre papryki (z tych dużych, albo kilka małych)
  • 1 łodyga selera naciowego
  • 4 ząbki czosnku
  • 4 liście laurowe
  • 10 ziaren ziela angielskiego
  • 1 łyżeczka nasion kolendry
  • solanka: 1 łyżka soli na 1 litr wody
  1. Kapustę kroimy na ćwiartki. Wykrawamy głąb. Kroimy na paski szerokości 1-1,5 cm, dowolnej długości.
  2. Buraka obieramy ze skórki i kroimy na plasterki.
  3. Z papryki usuwamy nasiona, czosnek obieramy.
  4. W dużym słoju upychamy kapustę na przemian z burakami i resztą dodatków. Ja podzieliłam całość na dwa słoje.
  5. Układając kapustę w słoju co jakiś czas upychamy ja mocniej na dół, tak, że by jak najwięcej się jej zmieściło.
  6. Napełniamy słój nie do samego brzegu. Zostawiamy ok. 5 cm od góry.
  7. Zalewamy słój solanką. Po zalaniu można kapustę obciążyć szklanymi krążkami, żeby zabezpieczyć ja przed wypływaniem na wierzch. Nie jest to jednak konieczne. Ja tym razem tego nie zrobiłam, bo już mi zabrakło obciążników.
  8. Słój zakręcamy i zostawiamy w temperaturze pokojowej na 7 dni. W międzyczasie, po 3-4 dniach odkręcamy słój i trzonkiem drewnianej łyżki lekko naciskamy kapustę, aby ją odgazować (będą bąbelki). Od razu zakręcamy i zostawiamy.
  9. Ukiszoną przechowujemy w lodówce.

Mogą zainteresować Cię również...

Preferencje plików cookies

Inne

Inne pliki cookie to te, które są analizowane i nie zostały jeszcze przypisane do żadnej z kategorii.

Niezbędne

Niezbędne
Niezbędne pliki cookie są absolutnie niezbędne do prawidłowego funkcjonowania strony. Te pliki cookie zapewniają działanie podstawowych funkcji i zabezpieczeń witryny. Anonimowo.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookie są stosowane, by wyświetlać użytkownikom odpowiednie reklamy i kampanie marketingowe. Te pliki śledzą użytkowników na stronach i zbierają informacje w celu dostarczania dostosowanych reklam.

Analityczne

Analityczne pliki cookie są stosowane, by zrozumieć, w jaki sposób odwiedzający wchodzą w interakcję ze stroną internetową. Te pliki pomagają zbierać informacje o wskaźnikach dot. liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Funkcjonalne

Funkcjonalne pliki cookie wspierają niektóre funkcje tj. udostępnianie zawartości strony w mediach społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcjonalności podmiotów trzecich.

Wydajnościowe

Wydajnościowe pliki cookie pomagają zrozumieć i analizować kluczowe wskaźniki wydajności strony, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia dla użytkowników.