Robi się szybko, wygląda pięknie i można wykorzystać na wiele sposobów. Świetna w tej wersji jest feta krowia lub kozia albo ser koryciński i jego odmiany. Połączenie sera, oliwy i świeżych ziół jest bardzo efektowne wizualnie i odżywczo. Taki ser utopiony w oliwie to wspaniałe źródło białka, wapnia i zdrowych tłuszczy.

Jak ten cudownie przesiąknięty ziołami ser jeść:

  • Do surówki. To świetny pomysł, jeśli macie w lodówce paczkę rukoli, albo mieszanki sałat i nie za bardzo wiecie co dalej, a wyrzucić szkoda. Do zieleniny dodać pomidora albo paprykę i okrasić obficie marynowanym serem razem z oliwą. Pyszne.
  • Poukładać na tostach albo na dobrym chlebie. Oliwa cudownie wsiąknie w pieczywo, a rozgnieciony lekko nożem ser jest lepszy od niejednej wędliny. A na pewno zdrowszy.
  • Do sałatki greckiej oczywiście. Jeśli jesteście fanem tejże, nie wahajcie się zamarynować dużego słoja. Za każdym razem kiedy już przygotujecie zieloną bazę, ser z przyprawami będzie jak znalazł. I nie trzeba kroić!
  • Do pieczonych albo grillowanych buraków. Buraczka upieczonego pokroić w grube plastry, albo jeśli mały to tylko rozkroić i potraktować serem marynowanym z oliwą. Smakuje wspaniale. Buraki piekę często i trzymam w zamkniętym pojemniku lodówce na potem. Nie obieram. Kiedy mam ochotę – a najczęściej, gdy mam mało czasu – wyjmuję, obieram, podgrzewam, a potem dodaję sera z marynatą. Szybko,smacznie, zdrowo.

Ser marynowany w oliwie z ziołami

  • ser feta albo koryciński (kawałek jaki nam się kupił, albo został w lodówce)
  • świeże gałązki tymianku – dużo
  • świeży rozmaryn – niemało
  • papryczka chilli w płatkach lub suszona w całości – opcjonalnie dla wielbicieli ostrzejszych smaków
  • oliwa z oliwek – to nie musi być super duper najlepszej jakości oliwa, zwyczajna wystarczy
  1. Ser pokroić na kawałki wielkości takiej, jaka nam najbardziej odpowiada.
  2. Gałązki tymianku i rozmarynu pomoczyć kilka minut w zimnej wodzie. Płukanie nie oczyści tak ładnie z mikroskopijnego piasku. Podczas moczenia piasek spadnie na dno, więc lepiej wyjąć zioła ręką niż przelewać na sitko. Osuszyć.
  3. Przygotować słoik. Włożyć do niego zioła, papryczkę chilli w ilości intuicyjnej oraz ser.
  4. Zalać oliwą tak, aby przykrywała ser.
  5. Zostawić w temperaturze pokojowej na 24 godziny. Można konsumować, aczkolwiek przesycenie aromatami wzrasta w miarę upływu czasu. Z powodzeniem przechowujemy w lodówce.

Gdyby ktoś w ramach własnej inicjatywy chciał dodać do marynaty czosnek, to z życzliwości odradzam. W takiej postaci przyczynia się głównie do nieprzyjemnych sensacji żołądkowych.

Mogą zainteresować Cię również...

Preferencje plików cookies

Inne

Inne pliki cookie to te, które są analizowane i nie zostały jeszcze przypisane do żadnej z kategorii.

Niezbędne

Niezbędne
Niezbędne pliki cookie są absolutnie niezbędne do prawidłowego funkcjonowania strony. Te pliki cookie zapewniają działanie podstawowych funkcji i zabezpieczeń witryny. Anonimowo.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookie są stosowane, by wyświetlać użytkownikom odpowiednie reklamy i kampanie marketingowe. Te pliki śledzą użytkowników na stronach i zbierają informacje w celu dostarczania dostosowanych reklam.

Analityczne

Analityczne pliki cookie są stosowane, by zrozumieć, w jaki sposób odwiedzający wchodzą w interakcję ze stroną internetową. Te pliki pomagają zbierać informacje o wskaźnikach dot. liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Funkcjonalne

Funkcjonalne pliki cookie wspierają niektóre funkcje tj. udostępnianie zawartości strony w mediach społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcjonalności podmiotów trzecich.

Wydajnościowe

Wydajnościowe pliki cookie pomagają zrozumieć i analizować kluczowe wskaźniki wydajności strony, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia dla użytkowników.