Zupa kolagenowa, popularny ‘bone broth’, czyli wywar z kości. Została spopularyzowana jako dobre źródło kolagenu w diecie. Czy słusznie?

Kolagen kojarzy się ze skórą na twarzy, a jego niewystarczająca ilość ze zmarszczkami. Wiemy też, że jest potrzebny naszym stawom i kręgosłupowi.

Źródłami kolagenu w żywności są przede wszystkim zwierzęce (w tym rybie) wywary kostne oraz ze skóry, galarety, golonki, chrząstki, salceson i galaretki owocowe. Kolagen jest głównym białkiem naszej tkanki łącznej, swoistym klejem. Białka są zbudowane z aminokwasów. W kolagenie najważniejsze są następujące białka: glicyna, lizyna, prolina, leucyna, hydroksyprolina i hydrolizyna. Aby kolagen ujędrnił naszą skórę lub pomógł stawom powinien mieć odpowiednią koncentrację tych aminokwasów.

Czy warto pić wywar z kości dla kolagenu?

W związku coraz większą popularnością wywaru z kości jako specyfiku kolagenowego, tematem zainteresowali się również naukowcy. Przebadano najróżniejsze wywary kolagenowe. Od tych domowych, po te sprzedawane w sklepach czy barach. Naukowcy chcieli sprawdzić czy w wywarze z kości jest odpowiednio wysoka zawartość aminokwasów i czy w związku z tym warto pić zupę kolagenową czy nie. (1)

Po pierwsze okazało się, że zawartość aminokwasów w domowych, sklepowych i restauracyjnych wywarach bardzo się od siebie różni. Wywary domowe wypadały na tle komercyjnych jednak trochę lepiej

Jednak niezależnie od tych różnic ,naukowcy podkreślają, że we wszystkich badanych wywarach zawartość aminokwasów była znacząco zbyt niska, aby mieć działanie terapeutyczne. Bardzo długi czas gotowania bulionu na kościach trochę poprawiał profil aminokwasów zupy kolagenowej domowej roboty, jednak nie na tyle, aby miało to większe znaczenia.

Co to oznacza? Dla mnie to informacja, że nie warto polegać na zupie kolagenowej jako na dobrym źródle kolagenu.

Czy w ogóle warto robić zupę kolagenową?

Wiemy już, że picie wywaru z kości nie zapewni nam jędrnej i sprężystej skóry. Ale może są jednak jakieś korzyści?

  • Wywar może pomóc na wrażliwe jelita. Dzieje się tak dzięki żelatynie, która jest głównym białkiem kolagenu. Nietrudno to zauważyć, bo z dobrze ugotowanego wywaru po ostygnięciu robi się galareta. W przewodzie pokarmowym żelatyna wiąże się z wodą i ułatwia „gładki’ transport jedzenia przez przewód pokarmowy. (2)
  • Wzmocnienie odporności na poziomie jelit. I tutaj również najbardziej skorzystają osoby, które cierpią na problemy z jelitami. Stany zapalne podrażniają jelita i niszczą mikrobiotę jelitową. Aminokwasy zawarte w zupie kolagenowej działają ochronnie na ściany jelita i w ten sposób wzmacniają barierę jelitową. (2) (3)

Zupa kolagenowa – moje doświadczenia

Robiłam kilka razy zupę kolagenową, ale muszę przyznać, że mnie nie zachwyciła.

  • Po pierwsze nie odpowiada mi jej zapach. Wywar z kości zwierzęcych jest bardzo charakterystyczny i robi się go bardzo długo, zapach unosi się również długo. Mi przeszkadza.
  • Nie byłam w stanie tego pić, dla mnie to było za tłuste i za bardzo żelowe. Ale wiem, że nie dla każdego to wada.
  • Mimo iż zawsze studziłam wywar, aby zdjąć taflę tłuszczu to jednak jest to ciągle danie tłuste. I to jest tłuszcz zwierzęcy nasycony, ten, którego w diecie powinniśmy unikać.
  • Chcę ograniczyć ilość mięsa w diecie swojej i swojej rodziny a zupa kolagenowa nie jest daniem roślinnym.
  • Aby czerpać z korzyści z jakiejkolwiek terapii, w tym naturalnej, trzeba systematyczności. Ile razy trzeba wypić wywar z kości, żeby odnieść korzyści? Z całą pewnością nie wystarczy zrobienie go kilka razy w roku. We wszystkich badań podkreślana jest regularność stosowania (4). Zaleca się przeważnie 200-300 ml dziennie. Codziennie. Oznacza to, że wywar trzeba robić na okrągło. W mojej diecie to się nie mieści i nie mam na to ochoty.

Wszystkim entuzjastom zupy kolagenowej pragnę uświadomić, że nie chodzi tu o nasz polski rosół, który na dodatek zajadamy z białym, pszennym makaronem dla pozorów zdrowotności posypanym źdźbłami natki pietruszki. Zupa kolagenowa jest do picia w postaci czystej.

Dobrodziejstwa zupy kolagenowej, szczególnie jeśli chodzi o poprawę wyglądu skóry, często mylnie przedstawia się przez pryzmat aminokwasów w niej zawartych lub suplementów kolagenowych. Poszczególne aminokwasy są nam niezbędne, żeby zwiększyć efektywność produkcji kolagenu w naszym organizmie. Ale jak już zasugerowało wspomniane przeze mnie wyżej badanie, w wywarze z kości jest ich zbyt mała koncentracja. Niektóre publikacje czy przepisy sugerują, że dodawanie octu jabłkowego i/lub pieczenie kości przed gotowaniem wywaru zwiększa wartość aminokwasów, ale badania tego dotychczas nie potwierdziły. Moim zdaniem te zabiegi zdecydowanie polepszają smak zupy kolagenowej.

A zatem idziemy w stronę suplementów kolagenowych? W diecie po 40ce z całą pewnością warto je wziąć pod uwagę na serio. I o tym napiszę w kolejnym artykule, bo trzeba ten temat wziąć pod lupę wyjątkowo szczegółowo.

A gdybym kogoś jeszcze nie zniechęciła, to zapraszam na przepis na zupę kolagenową, czyli wywar z kości.

The form you have selected does not exist.

Mogą zainteresować Cię również...

Preferencje plików cookies

Inne

Inne pliki cookie to te, które są analizowane i nie zostały jeszcze przypisane do żadnej z kategorii.

Niezbędne

Niezbędne
Niezbędne pliki cookie są absolutnie niezbędne do prawidłowego funkcjonowania strony. Te pliki cookie zapewniają działanie podstawowych funkcji i zabezpieczeń witryny. Anonimowo.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookie są stosowane, by wyświetlać użytkownikom odpowiednie reklamy i kampanie marketingowe. Te pliki śledzą użytkowników na stronach i zbierają informacje w celu dostarczania dostosowanych reklam.

Analityczne

Analityczne pliki cookie są stosowane, by zrozumieć, w jaki sposób odwiedzający wchodzą w interakcję ze stroną internetową. Te pliki pomagają zbierać informacje o wskaźnikach dot. liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Funkcjonalne

Funkcjonalne pliki cookie wspierają niektóre funkcje tj. udostępnianie zawartości strony w mediach społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcjonalności podmiotów trzecich.

Wydajnościowe

Wydajnościowe pliki cookie pomagają zrozumieć i analizować kluczowe wskaźniki wydajności strony, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia dla użytkowników.