W fasolce mung jest wiele wartościowych składników, które mają działanie antybakteryjne i przeciwzapalne. Dlatego pomaga wzmocnić odporność i zwalczać szkodliwe bakterie, wirusy, przeziębienia czy wysypki. Dokarmia pożyteczne bakterie w naszym przewodzie pokarmowym, dzięki czemu nasz organizm wchłania więcej składników odżywczych.
Fasolka mung jest najlżej strawną z rodziny fasolowatych (nie trzeba jej nawet namaczać przed gotowaniem). Szczególnie podkreśla się dużą zawartość protein i błonnika. Jeśli do tej pory wydawało ci się, że fasole nie są dla ciebie z powodu efektów ubocznych, spróbuj tego dania. To gęsta zupa gotowana z tradycyjnymi indyjskimi przyprawami, bardzo rozgrzewająca.
Spróbuj też innej zimowo-jesiennej, rozgrzewającej zupy – zupa dyniowa z soczewicą i tyminakiem
Zupa z fasolki mung
- 4 łyżki oliwy z oliwek
- 1 łyżeczka nasion kuminu (można użyć kminku, ale smak się trochę różni)
- 4 ząbki czosnku, drobno posiekane
- 1 czerwona papryczka chilli, bez pestek (pominąć, jeśli ktoś nie lubi ostrego jedzenia)
- 5-6 dużych dojrzałych pomidorów (można użyć z puszki, ale puszkowe zawsze są trochę kwaskowate, a świeże nadają tej potrawie przyjemną słodycz)
- 1 łyżka imbiru, startego na tarce
- 1 łyżka mielonej kolendry /coriander (można dodać jeszcze jedną jak ktoś bardzo lubi)
- 1 łyżeczka kurkumy (turmeric)
- 1 łyżeczka soli
- 4-5 szklanek wody (można podlać bulionem, albo rosołkiem)
- 100 g. fasolki mung
- 1 puszka mleka kokosowego
- sok z 1-2 cytryn
- garść świeżej kolendry lub pietruszki do posypania
- Pomidory pokroić w średnią kostkę.
- Fasolę porządnie opłukać.
- W garnku, albo na głębokiej patelni rozgrzać oliwę i wrzucić kminek. Smażyć na dużym ogniu ok. 1 minuty (nie dłużej), dodać czosnek i posiekaną papryczkę chilli i podsmażyć kolejną minutę.
- Zmniejszyć ogień na średni.
- Dodać pokrojone pomidory i wymieszać.
- Dodać imbir, kolendrę, kurkumę oraz sól. Gotować bez przykrywki 3-4 minuty, mieszając.
- Wlać 4 szklanki wody lub bulionu i wsypać fasolkę mung. Doprowadzić do wrzenia i gotować na małym ogniu pod przykryciem 40 minut. W tym czasie mieszać wymieszać kilka razy. Jeśli potrwa wydaje nam się zbyt gęsta, można dolewać trochę wody.
- Kiedy fasolka jest już miękka tak jak lubimy, wlać mleko kokosowe. Doprowadzić do wrzenia i odstawić z ognia. Dodać sok wyciśnięty z jednej cytryny. Spróbować i ewentualnie dodać więcej soku z cytryny.
- Zieleniną posypać na talerzu.
Smacznego