Spontaniczna aktywność fizyczna jest wtedy, gdy idziemy na przystanek, robimy zakupy, sprzątamy, odwiedzamy rodziców, idziemy do kina, na pocztę, na spotkanie. To taka aktywność, kiedy bawimy się dziećmi, z wnukami i przygotowując się na przyjście gości, oprócz zwykłych zakupów idziemy jeszcze na bazarek kupić coś ekstra. A potem zwykle niż dłużej stoimy w kuchni, żeby przygotować coś pysznego, bo fajni ludzie mają do nas przyjść.

Spontaniczna aktywność fizyczna to jest taki ruch, który nie jest sportem, niczym zorganizowanym, ale wykonujemy go codziennie i ten wydatek wlicza się w kaloryczność naszej diety.

Kiedy jesteśmy, jak teraz, zobligowani do siedzenia w domach nasza spontaniczna aktywność fizyczna się zmniejsza. A zatem zmniejsza się też nasze zapotrzebowanie na energię, czyli kalorie, czyli na jedzenie.

To oznacza, że mimo iż jedzenia mamy pod dostatkiem i to tak konkretnie, powinniśmy jeść mniej, żeby nie przytyć i czuć się energicznie, ponieważ nasza spontaniczna aktywność fizyczna się zmniejszyła. I nie wiadomo kiedy wróci do normy.

Sytuacja może nie jest komfortowa, ale po wstępnym chaosie i panice warto do tego podejść ze zdrowym rozsądkiem. Zwolnienie obrotów, spowodowane tym, że nie wychodzimy codziennie do pracy, a dzieci do szkoły, to moment, który warto wykorzystać na opanowanie nowej, niespodziewanej rutyny.

Dlaczego w kuchni warto postawić na logistykę niż na spontan?

Z wielu powodów. Na przykład z takiego, że na zapas nakupiliśmy siłą rzeczy dużą ilość produktów, które się nie psują i będziemy je jeść w większej ilości niż świeże warzywa i owoce, albowiem tych na zapas zbyt wiele kupić nie da. Taka dysproporcja może skutkować dłuższymi posiedzeniami w toalecie.

Jeżeli będziemy planować gotowanie i jedzenie, to pozwoli nam zapanować nad stanem zapasów i nie obudzimy się np. 4 litrami oleju, ale bez jajek.

Przemyślana organizacja, zamiast spontanicznego magazynowania, pozwoli nam odzyskać kontrolę nad gotowaniem, jedzeniem i codzienną rutyną. To uspokaja.

Jak zorganizować gotowanie i jedzenie, żeby potem nie żałować

Planowanie posiłków

Nobla za to stwierdzenie raczej się nie spodziewam, ale uwierzcie mi, że planowanie posiłków w prosty sposób zdejmuje nam duży kłopot z głowy. Weź kartkę papieru, podziel ją na 7 dni i wypisz, co masz zamiar ugotować.

  • Nie planuj każdego posiłku, jedynie te wymagające twojego największego zaangażowania, czyli obiad i ewentualnie kolacja.
  • Najpierw przejrzyj co masz w lodówce, nie na półkach. Sprawdź co ma szansę się zepsuć lub zmarnować: kilka pieczarek, kawałek kalafiora albo dyni. Takie resztki idealnie nadają się na warzywne curry. Jeśli dodasz do tego puszkę cieciorki albo sypniesz ryżu lub soczewicy – masz pełnowartościowy obiad albo kolację.
  • Teraz zerknij do kuchennych szafek i pomyśl, co chciałabyś wykorzystać, bo masz taką ochotę, albo jest coś co ma krótką datę ważności.
  • Poszukaj przepisu pod kątem składników, którymi dysponujesz.
  • Jeśli czegoś ci brakuje – wrzucaj na listę zakupów.
  • Zaplanuj posiłki różnorodne. To co buduje naszą odporność to nie parówki, tyko świeże warzywa, owoce i kiszonki – niech będą w twoim menu każdego dnia.
  • Zaplanuj czasami coś nowego, niezwyczajnego. Szukaj inspiracji. Bądź ciekawska, nie będzie nudno.

Lista zakupów

Tutaj filozofia jest raczej minimalna. Lista zakupów, niech będzie odzwierciedleniem tego, co zamierzasz ugotować a nie tego co mijasz po drodze w sklepie.

  • Zakupy z listą ograniczą czas spędzony w sklepie do niezbędnego minimum.

Zakupy

  • Na zakupy nie idź głodna – kupisz więcej niż zamierzałaś, a do tego będą to rzeczy średnio zdrowe.
  • Nie kupuj niczego z rzeczy prezentowanych przy kasie – to marketingowe chwyty dla frajerów, kobiety po 40ce to nie frajerki. Nie daj się na to nabrać.
  • Nie kupuj opakowań XL – zjesz więcej niż zamierzałaś, bo będzie ci szkoda wyrzucić, tak to działa.
  • Nie kupuj słodyczy na zapas – te zapasy najpewniej szybko skończą w twoim brzuchu, spalić je będzie raczej trudno. Przeżyjesz bez tego. Możesz sobie zamiast tego zrobić czekoladowe mleko z kurkumą i imbirem.
  • Nie kupuj soków i słodkich napojów – jak kupisz to wypijesz. Takie napoje to dodatkowa, zupełnie niepotrzebna dawka kalorii. Do picia najlepsza jest woda, serio.
  • Jeśli będziesz miała okazję odwiedzić aptekę kup witaminę D. Witamina D ma wpływ na całą masę procesów i interakcji, które dzieją się w naszym organizmie, również na odporność. Możemy ją pozyskać tylko ze słońca, a w naszym klimacie to jest teraz niemożliwe. Bezpieczna dawka to 2000 jednostek, najlepiej niech to będzie lek (np. Vigantoletten), a nie suplement.

Gotowanie

  • Jeśli nie jesteś fanką gotowania, gotuj na zapas, raz a dobrze. To czego nie zjecie od razu możesz zamrozić.
  • Nie musisz piec ciasta na weekend.
  • Nie każdego dnia musi być mięso. Jest mnóstwo przepysznych dań w kuchni roślinnej, daj im szansę.

Usmiechnij się

Wiecie, że endorfiny, które uwalniają się, kiedy jesteśmy pozytywnie i serdecznie nastawieni do innych, mają korzystne działanie na odporność organizmu?

Tak się dzieje nawet wtedy, gdy w pewnym sensie zmuszamy się do bycia miłym i uroczym. Zrób albo powiedz coś miłego. To może być ostatecznie nawet własny małżonek albo dzieci. Spróbujcie nawet przez zaciśnięte zęby ?

Gdy się złościmy i jesteśmy nieprzyjemni, niekorzystnie działamy na nasze hormony nadnerczowe, co osłabia układ immunologiczny.

Darmowy jadłospis na tydzień do pobrania

Jeśli nie macie siły ani ochoty wziąć się kuchenną logistykę, mam dla was niespodziankę. Opracowałam przykładowy jadłospis bez mięsa i ryb, darmowy.

  • Kaloryczność 1800 kcal
  • Dieta zbilansowana pod względem makro i mikroskładników – czyli wszystko, czego potrzeba
  • Pięć posiłków dziennie, jeśli ktoś woli mniej, może sobie to rozplanować inaczej
  • Dania bez wydziwiania, produkty sezonowe, dostępne w Polsce
  • Lista zakupów
  • Godziny posiłków są przykładowe, nie trzeba ich przestrzegać z aptekarską dokładnością.

Dbajmy o siebie, inspirujmy się zdrowo i wkładajmy czasami dżinsy zamiast legginsów, żeby sprawdzić w jakim kierunku rozwija się akcja.

Mogą zainteresować Cię również...

Preferencje plików cookies

Inne

Inne pliki cookie to te, które są analizowane i nie zostały jeszcze przypisane do żadnej z kategorii.

Niezbędne

Niezbędne
Niezbędne pliki cookie są absolutnie niezbędne do prawidłowego funkcjonowania strony. Te pliki cookie zapewniają działanie podstawowych funkcji i zabezpieczeń witryny. Anonimowo.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookie są stosowane, by wyświetlać użytkownikom odpowiednie reklamy i kampanie marketingowe. Te pliki śledzą użytkowników na stronach i zbierają informacje w celu dostarczania dostosowanych reklam.

Analityczne

Analityczne pliki cookie są stosowane, by zrozumieć, w jaki sposób odwiedzający wchodzą w interakcję ze stroną internetową. Te pliki pomagają zbierać informacje o wskaźnikach dot. liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Funkcjonalne

Funkcjonalne pliki cookie wspierają niektóre funkcje tj. udostępnianie zawartości strony w mediach społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcjonalności podmiotów trzecich.

Wydajnościowe

Wydajnościowe pliki cookie pomagają zrozumieć i analizować kluczowe wskaźniki wydajności strony, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia dla użytkowników.